Miłość do życia: jak pokochać życie, aby żyć lepiej, zdrowiej i pełniej?

książka-na-stole-i-tulipany

Czy kochasz życie? Czy raczej każdy dzień jest dla Ciebie męczarnią? Ważne jest, aby odróżnić chwilowy dołek, od nieprzerwanego, negatywnego nastawienia do swojego życia i otoczenia. To drugie powoduje bowiem długotrwałe napięcia w ciele, które manifestują się potem problemami natury fizycznej. Miłość do życia jest bardzo ważna, tak samo ważna jak miłość do samego siebie. Co więc zrobić, żeby zakochać się w życiu?

   

Czym jest miłość do życia?

Miłość do życia to nic innego jak bycie szczęśliwym w chwili obecnej i poczucie wdzieczności za wszystko, co się ma. Ale nie tylko…

To także zaakceptowanie i pogodzenie się z przeszłością, która nas ukształtowała, ale nie permanentnie – zawsze możemy się zmienić (co więcej, zmiana jest nieunikniona). To także optymistyczne, pełne wiary i radości myśli o przyszłości, wszelkich planach i marzeniach.

Miłość do życia to w skrócie przekonanie, że jest się dokładnie w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie i jest się z tego w pełni zadowolonym.  Jest to wiara w najlepsze możliwe życie, która wypływa z kochania siebie bezwarunkowo. Miłość do życia nie przychodzi od tak – jest to wypracowana postawa i podjęta decyzja o tym, że chce się być szczęśliwym (danie sobie pozwolenia na bycie szczęśliwym i spełnionym).

Co daje pokochanie życia?

Dlaczego tak ważna jest miłość do życia? Dlatego, że wtedy życie kocha nas i dostajemy więcej dobra. Jeśli nasze intencje pochodzą z ciemnego miejsca, to efekty też takie będą. Jeśli kierujemy się dobrem swoim i innych, jeśli jesteśmy wdzięczni za to, co tu i teraz i spodziewamy się najlepszego to też tak będzie.

Każdy ma gorsze dni i czasem trudno jest wykrzesać z siebie pozytywne myśli. Natomiast ten wysiłek trzeba podejmować. Najgorsze co możemy robić to pielęgnować poczucie urazy, nieakceptować siebie i trzymać się poczucia winy. 

Kochanie życia ułatwia tworzenie naszego prywantego życia marzeń. Nasze marzenia nas uskrzydlają, a nie stają się ratunkiem od codzienności. Paradoks polega na tym, że im bardziej ktoś cierpi, tym bardziej pragnie zmiany i tym bardziej tej zmiany nie dostaje, chyba że na gorsze. 

Zaakceptowanie sytuacji i nauczenie się bycia szczęśliwym tu i teraz całkowicie zmieniają życie. Dopiero wtedy wszystko zaczyna się układać, bo przestajemy żądać od życia/Boga i pielęgnujemy chwilę obecną. Co więcej, bycie spokojnym o przyszłość i akceptacja przeszłości ułatwiają cieszenie się z teraźniejszości, a będąc szczęśliwym tu i teraz otwieramy się na miliony błogosławieństw. Dlaczego więc nie zacząć zmieniać swojej postawy już dziś?

   

Sposoby na pokochanie życia

Sposobów na pokochanie życia jest wiele, ale wszystko sprowadza się do zaakceptowania przeszłości, cieszenia się z tego, co tu i teraz, oraz posiadanie optymistycznej wizji na przyszłość. Jest to długotrwały proces, ale też najpiękniejszy projekt nad jakim będzie nam dane kiedykolwiek pracować. Poniżej znajdziecie listę rzeczy, których możecie spróbować na drodze do zakochania się w życiu:

  • Odnajdź swoją pasję – szczerze uważam, że ten punkt jest jednym z najważniejszych. Odkąd pamiętam, kocham robić naprawdę wiele rzeczy i myślę, że to właśnie pasja w dużej mierze pomaga zyskać miłość do życia, bo znacie coś, co kochacie robić całym sercem, co Was wciąga i inspiruje. Nie liczą się efekty, tylko sam fakt, że możecie robić to, co sprawia Wam radość. Zajrzyjcie do artykułu o tym jak odkryć pasję, by dowiedzieć się więcej na ten temat.
  • Celebruj drobne chwile – rzeczy, które robimy praktycznie non-stop mogą stać się monotonne. Można jednak na nie spojrzeć od drugiej strony. Jaką ogromną przyjemnością jest wypicie w spokoju gorącej herbaty albo obudzenie się rano w swoim łóżku we własnym mieszkaniu? Postaraj się bardziej doceniać to, co już masz, zamiast skupiać na tym, czego Ci brak.
  • Miej marzenia – bycie zadowolonym z tego, co jest teraz i podekscytowanym na to, co ma nadejść to najlepszy punkt przyciągania. Zrób listę swoich marzeń bez nakładania na siebie zbędnej presji. Po prostu pozwól sobie otworzyć się na marzenia i ciesz się na samą ich myśl.
  • Spróbuj czegoś nowego każdego dnia – może to być nowa potrawa, nowa czynność, nowa trasa. Mogą być to małe rzeczy dla siebie. Przyjaciółka zachęciła mnie do projektu, aby każdego ranka wykonać nową, drobną rzecz dla siebie, która przełamuje rutynę i nadaje nowego wyrazu życiu. To naprawdę działa. 
  • Medytuj – zacznij od codziennej, kilkuminutowej medytacji, a następnie wydłuż ten czas. Medytacja jest niezastąpiona w odnajdywaniu wewnętrznej harmonii i szczęścia w chwili obecnej. To też czas, który dajemy sobie, aby usłyszeć swój wewnętrzny głos, który wskazuje nam drogę. 
  • Znajdź aktywność fizyczną dla siebie – dla jednych będą to długie spacery, dla innych pilates, taniec, joga, bieganie, jazda na rozwerze, crossfit, itd. Jeśli uważasz, że nie lubisz ćwiczyć, to może nie znalazłeś jeszcze dziedziny sportu, która sprawiałaby Ci radość. Ćwiczenia fantastycznie redukują stres, dają poczucie siły, produktywności, podjętego i zwyciężonego wyzwania, poprawiają humor, podnoszą odporność. A sprawniejsze ciało to szczęśliwszy człowiek. 
  • Bądź na zdrowej diecie – jedz więcej warzyw, pij dużo wody i po prostu dbaj o siebie pod kątem jedzenia. Nie oznacza to brak spełniania zachcianek, one też są ważną częścią szczęśliwego życia, ale jednak większość posiłków powinna być zdrowa. Pełnowartościowe posiłki przekładają się bezpośrednio na nasz nastrój.  
  • Skorzystaj z notatnika – zrób listę wszystkiego, co sprawia, że utknąłeś w miejscu i co Cię unieszczęśliwia. A następnie dopisz z boku jak zmienisz tę sytuację (lub swoją perspektywę) i działaj w tym kierunku. 
  • Zostaw przeszłość za sobą – popracuj nad odpuszczeniem przeszłości. Dla każdego jest to trudne zadanie, ale konieczne, by wyruszyć ku nowemu. Przeszłość jest po to, by się z niej uczyć, a nie w niej żyć. Naucz się wybaczać innym i sobie, i otwórz się na nowe, lepsze doświadczenia.
  • Zacznij rozwijać nową umiejętność – nie musi być to od razu coś, co chcesz rozwijać, w czym chcesz być coraz lepszy – wystarczy wymyślić jedną nową czynność, w której chcesz spróbować swoich sił, np. nauczyć się piec lub malować. Najlepiej jeśli będzie to czynność manualna. Pozwól sobie na bycie początkującym i czerp radość z działania, zamiast oceniać swoje postępy.
  • Zrób coś bezinteresownie – pomóż bliskiemu, wesprzyj kogoś dobrym słowem, wpłać pieniądze na zbiórkę charytatywną, podziel się pozytywnym komentarzem. Pozwoli Ci się to oderwać od myśli o swoim życiu i da poczucie, że zrobiłeś coś ważnego – byłeś ważnym wydarzeniem w życiu kogoś innego. 
  • Posprzątaj gruntownie mieszkanie – poukładaj nie tylko to, co na wierzchu, ale też to co głęboko zakamuflowane. Stan naszego mieszkania pośrednio odzwierciedla stan naszych myśli. Wyrzucenie starych, zbędnych przedmiotów często przynosi ulgę, a na pewno robi miejsce na coś nowego. 
  • Postaw na luz – skróć listę zadań do zrobienia i częściej się uśmiechaj. Wdzięczne i szczęśliwe serce przyciąga więcej szczęścia i wdzięczności do życia. 

Czytaj także: Jak pokochać siebie? – 12 kroków według Louise Hay

 

8 komentarzy

  1. Fajne, optymistyczne i prawdziwe:)

    1. Dziękuję, cieszę się, że wpis się podobał 🙂

  2. Bardzo ciekawy i pozytywny artykuł :))))*

    1. Dziękuję ❤️

  3. Ja pokochałam ten blog

    1. Och, serce rośnie jak czytam takie słowa ❤️ Bardzo mi miło 🙂

  4. Jeju! Super post! I naprawdę rozumiem co czujesz po odnalezieniu francuskiej pasji! ❤️ Mnie włoska też uskrzydla! Mocno kibicuję Twojej pasji! ❤️
    Miłego dnia 😘

    1. Dziękuję, ja Twojej też kibicuję z całego serca! ❤️

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *